Przyznawanie się do winy — ważna część life coachingu
W artykule autorstwa doktora Arta Markmana opublikowanym w 2015 roku w czasopiśmie „Greater Good Magazine” dowiadujemy się, że brak brania odpowiedzialności za własne decyzje ma wiele wspólnego ze strachem.
- po pierwsze wzięcie odpowiedzialności za nietrafną decyzję wiąże się z koniecznością przyznania się do błędu;
- po drugie należy liczyć się z możliwością pogorszenia się własnej samooceny, przed czym szczególnie zacięcie broni się nasze ego;
- po trzecie zaś przyznanie się do błędu, zwłaszcza w sferze zawodowej, może skutkować utratą posiadanego autorytetu.
Jak zacząć brać odpowiedzialność za swoje czyny?
Zachowania takie propaguje między innymi Stephen R. Covey w swojej książce zatytułowanej „7 nawyków skutecznego działania”, które sprowadzają się do przestrzegania poniższych reguł:
- Pierwsza mówi o tym, aby jak najczęściej przyjmować proaktywną postawę.
- Druga przypomina, aby każde działanie zaczynać z wizją końca.
- Zgodnie z trzecią regułą należy najpierw robić to, co jest najważniejsze.
- Kolejna, czwarta zasada mówi o tym, aby współpracę z innymi zawsze traktować w kategoriach win-win.
- Piąta reguła podkreśla konieczność bycia empatycznym, a więc czynienia starań w kierunku zrozumienia drugiej osoby.
- Według szóstej porady należy dążyć do zachowania stanu synergii, czyli zgodnej współpracy z innymi.
- Ostatnia zasada, nazwana „ostrzeniem piły”, przypomina o tym, jak ważny jest odpoczynek na każdej płaszczyźnie: fizycznej, psychicznej, społecznej i duchowej.
Najlepsze w tego rodzaju pracy nad sobą jest to, że jest ona niesamowicie nagradzająca – nie ma lepszego poczucia niż przekonanie, że oto stajemy się kowalami własnego losu i wszystko dobre, co się nam przydarza, jest efektem naszych przemyślanych starań i dążeń.
Zespół Process Coach